W nocy zakończono w Kuźnicy poszukiwania mężczyzny, pod którym wczoraj wieczorem miał załamać się lód na Zatoce Puckiej. Pomimo użycia specjalistycznego sprzętu, w tym kamer termowizyjnych, nikogo nie udało się odnaleźć. Głos wołającego o pomoc człowieka usłyszało mieszkające nieopodal mariny rodzeństwo.

Obecnie polsko-kaszubskie tablice z nazwami miejscowości witają nas w siedemnastu gminach, głównie w południowej i środkowej części regionu. W bieżącym roku witacze staną także w kolejnych gminach powiatu wejherowskiego, w tym w gminie Luzino, która już na ten moment od kaszubskości nie stroni.

A teraz niebywała historia, której finał doprowadził do udziału w internetowym plebiscycie na bloga minionego Roku. Ewa z niewielkiego Żelistrzewa w gm. Puck swoim pisaniem oczarowała tak wiele osób, że dziś jest poważną kandydatką do tytułu blagierki roku w kategorii Ja i moje życie. Od internetowej swatki do blogerki, poznajcie historię Any Landrow.

W tym roku przypada 80- lecie istnienia Gminy Wejherowo. Gościem Dnia w Norda FM i TTM był wójt gminy Henryk Skwarło, z którym mówiliśmy o tym co złoży się na tegoroczne obchody święta gminy.

Wczoraj około godziny 18:00 zgłoszono, że w Kuźnicy ktoś najprawdopodobniej został uwięziony na lodzie i woła o pomoc. Na miejsce natychmiast udali się policjanci i strażacy. Przeszukano okolice portu i molo. Do wsparcia skierowano załogę śmigłowca ratowniczego W-3RM „Anakonda”. Maszyna wystartowała o godzinie 19.34. Jej załoga prowadziła poszukiwania pomiędzy Jastarnią a Chałupami w obszarze do 3km od linii brzegowej. Nie odnaleziono nikogo.